W Górkach Wielkich na dużym terenie pomiędzy drzewami stoją niszczejące budynki. Modernistyczne obiekty wzniesione w okresie dwudziestolecia międzywojennego, jeśli już z czymś kojarzą się okolicznym mieszkańcom, to z sanatorium dziecięcym, jakie funkcjonowało tam w okresie powojennym aż do lat 90.
Tymczasem budynki powstały według projektu Bogdana Laszczki w czasach wojewody śląskiego Michała Grażyńskiego. Od początku projektowane i budowane były jako zabudowania mające służyć harcerzom. Powstała tam bowiem męska harcerska szkoła instruktorska. Prowadził ją Aleksander Kamiński, a to postać szeroko znana nie tylko polskim harcerzom, ale także wszystkim Polakom, gdyż to on jest autorem znanej chyba wszystkim powieści „Kamienie na szaniec”. I tutaj pojawia się wątek z naszego regionu Śląska Cieszyńskiego. Otóż bohaterowie „Kamieni na szaniec” – harcerze Alek, Rudy i Zośka – ostatnie wakacje przed wojną spędzili właśnie w Górkach Wielkich. Uważny czytelnik „Kamieni na szaniec” znajdzie te informacje w tekście książki. Kto więc, czytając ją w szkole, przeoczył ten fragment, teraz, w rocznicę powstania warszawskiego, może do lektury ponownie sięgnąć, by znaleźć tam nie tylko opowieść o bohaterskich harcerzach, Polakach, gorliwych patriotach, ale także akcent z naszego regionu.
(indi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz