poniedziałek, 23 marca 2015

Młodzi redaktorzy polskich gazetek się szkolą

W kilku polskich szkołach podstawowych na Zaolziu uczniowie pod opieką nauczycieli redagują szkolne gazetki. Redakcja Miesięcznika Polskiego Związku Kulturalno Oświatowego w Republice Czeskiej ''Zwrot'' wychodząc naprzeciw młodym adeptom sztuki dziennikarskiej w ramach projektu ''Piszemy razem'' zorganizowała dla nich cykl warsztatów dziennikarskich.
Młodzi redaktorzy polskich gazetek się szkoląFotograf Zwrotu Wiesław Przeczek tłumaczył uczniom na czym polega dobra fotografia prasowa posługując się m.in. przykładami z naszego portalu, fot. in
Pierwsza szkoła, którą odwiedzili redaktorzy „Zwrotu” to Polska Szkoła Podstawowa im. Juliusza Słowackiego w Jabłonkowie. Redaktor Naczelna „Zwrotu” wpierw omówiła gatunki dziennikarskie podkreślając, że informacja prasowa ma być obiektywna, a w gatunkach publicystycznych autor może wyrazić swoje zdanie. Ponieważ nie sposób w ciągu dwóch godzin trwania warsztatów omówić wszystkiego, prowadząca skupiła się na recenzji. Uczniowie obejrzeli krótki filmik ukazujący, jak mieszkańcy stolicy wspominają rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, po czym zmierzyli się z kolejnymi ćwiczeniami dziennikarskimi. Najpierw mieli za zadanie wypisać pięć przymiotników, które przyszły im do głowy po obejrzeniu filmu. Później kolejno wymyślali tytuły do recenzji filmu, wpierw informacyjny, a później kolejno oceniający, apelujący, intrygujący i tajemniczy. Następnym zadaniem, jakie postawiła przed młodymi dziennikarzami redaktor Zwrotu było napisanie lidu, również w kilku wersjach. Było także rozwiązywanie krzyżówki, której hasła dotyczyły tematyki pracy dziennikarskiej czy wyszukiwanie w zdaniach śmiesznych literówek.

Fotograf „Zwrotu” Wiesław Przeczek wprowadził uczniów w tajniki robienia zdjęć. Wyjaśnił, jaką funkcję pełni, a co za tym idzie, jakie cechy powinna spełniać dobra fotografia prasowa. Wykład swój prowadził omawiając kolejne przykłady zdjęć i wyjaśniając, co na nich powinno się znaleźć. W przygotowanej przez niego prezentacji znalazły się fotografie publikowane na łamach Zwrotu i innych zaolziańskich pism, jak młodzieżowego Ogniwa, ale także z ox. Zdając sobie sprawę, że redaktorzy-uczniowie podstawówek mają bardzo ograniczone możliwości sprzętowe przekazał wiedzę dotyczącą spraw, na które wpływ ma każdy fotograf, nawet ten najmłodszy i dysponujący najprostszym aparatem, a więc kadrowanie czy znalezienie odpowiedniego miejsca, z którego fotografowana scena będzie prezentować się właściwie.

Podobny program zajęć dziennikarze Zwrotu zrealizowali w kolejnych odwiedzanych szkołach.
Drugą szkołą, w której gościli prowadzący warsztaty redaktorzy Zwrotu była szkoła w Kosarzyskach. Jest to bodaj jedyna szkoła niższego stopnia, czyli taka, w której uczą się dzieci w klasach 1 – 4 do piątej klasy przechodząc już do większej szkoły zbiorczej, w której gazetka powstaje. Kolejna jej specyfika wynika z faktu, że tak, jak i szkoła jest łączona, polska z czeską, tak i gazetka jest dwujęzyczna, gdyż redagują ją uczniowie obu szkół. Dodatkową atrakcją warsztatów w Koszarzyskach była obecność Jarosława jot-Drużyckiego z Warszawy, publicysty, który zarówno przybliżył kwestie związane z Powstaniem Warszawskim, jak i wspólnie z Haliną Szczotką wyjaśnił różnice pomiędzy informacjami prasowymi a publicystyką.

Uczniowie, jak i opiekujące się szkolną gazetką nauczycielki zgodnie twierdzili, że z warsztatów wynieśli wiedzę, która z pewnością przyda się im podczas redagowania kolejnych numerów gazetki. Młodzi dziennikarze nad swymi gazetkami pracują poza obowiązkami szkolnymi, na dodatkowych zajęciach, które w większości odwiedzonych placówek organizowane są przed lekcjami, o 7.00 rano. - Podoba mi się, jak coś napiszę i później inni to czytają, a są to jakieś ciekawostki - mówił po warsztatach Tomasz Sikora z piątej klasy polskiej szkoły w Koszarzyskach, który w zespole redakcyjnym szkolnej gazetki pracuje już drugi rok. - Te warsztaty, spotkanie z dziennikarzami były świetną inspiracją dla mnie. Sama dużo się dowiedziałam. Ja jestem nauczycielką, więc spotkanie z prawdziwymi dziennikarzami podsuwa mi wiele pomysłów, wskazówek, jak pracować z dziećmi przy tworzeniu gazetki, żeby jak najwięcej pisały od siebie, a nie ściągały – stwierdziła opiekun kółka dziennikarskiego szkole w Koszarzyskach Maria Kajfosz.

W polskiej szkole w Bystrzycy natomiast spotkali się uczniowie, którzy chcieliby poznać tajniki pracy dziennikarskiej mimo, iż w ich szkole gazetka nie jest redagowana. Kto wie, może takowa powstanie właśnie po warsztatach?

Warsztaty z pewnością pomogą uczniom, którzy w nich uczestniczyli nie tylko w samym redagowaniu szkolnych gazetek, ale także przyczynią się do podszlifowania języka ojczystego. Kolejne planowane są w szkołach w Karwinie, Lutyni Dolnej, Trzyńcu. Na koniec redaktorzy wszystkich szkolnych gazetek spotkają się na wspólnych warsztatach w Czeskim Cieszynie.
(indi)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz