CIESZYN / Efektem współpracy studentów z zespołu folkowego FolkUŚ z nauczycielami akademickimi i pracownikami administracyjnymi Uniwersytetu Ślaskiego w Cieszynie jest wspólny teledysk do pastorałki ludowej.
- W tym roku muzyka jest ludowa, słowa autorskie – wyjaśnia Katarzyna Marcol, Prodziekan Wydziału Etnologii i Nauk o Edukacji ds. Promocji i Współpracy ze Środowiskiem Lokalnym Uniwersytetu Śląskiego. Jest to już drugi tego typu projekt. Zeszłego roku studenci wspólnie z pracownikami uczelni nagrali teledysk do Hojki – tradycyjnej pastorałki z Beskidu Śląskiego.
Jak zatem wygląda praca nad przygotowaniem nagrania?
- Studenci z zespołu FolkUŚ uczą śpiewu pracowników naukowych i administracyjnych, panie z sekretariatu, panie z dziekanatu. Studenci z profesorami zamieniają się rolami, studenci uczą swoich profesorów. Uczą pastorałki, ustawiają w odpowiednich pozach i kręcą teledysk – mówi Katarzyna Marcol wyjaśniając, że jest to współpraca dwóch wydziałów. Grafikę robili graficy od gier komputerowych, nagrywał też student z gier komputerowych.
- Okazało się to bardzo trudne. Nagrywanie wymagało wielu powtórek, ale myślę, że efekt jest dobry. Wrażenia z nagrywania niesamowite. Bardzo mi się spodobała chojka, która była reżyserowana w zeszłym roku, w czym nie uczestniczyłam, więc jak w tym roku dostałam propozycję, aby wystąpić i brać w projekcie udział, było to dla mnie wielka przyjemnością – mówi dr Agnieszka Pieńczak, wykładowca Uniwersytetu Śląskiego, członek Sekcji Ludoznawczej PZKO.
Słowa pastorałki do muzyki ludowej napisała jedna ze studentek. – Ktoś nie znający kultury ludowej mógłby pomyśleć, że jest to ludowa pastorałka – chwali autorkę Katarzyna Marcol. (indi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz