CIESZYN, CZESKI CIESZYN / Jak co roku polscy i czescy strażacy z obu części Cieszyna uczcili 17 lipca pamięć pięciu swoich kolegów, którzy przed 45 laty zginęli podczas powodzi na Moście Wolności.
19 lipca 1970 roku wezbrane wody Olzy niosąc konary i inne porwane przez powódź przedmioty zagrażały przęsłom przeprawy drogowej. Czternastu strażaków wzięło udział w ratowaniu mostu, jednak jedno z przęseł nie wytrzymało nacisku potężnego pnia niesionego przez wezbrane wody i cała konstrukcja runęła. Pięciu uczestników akcji zginęło w nurtach rzeki, ciał dwóch nigdy nie znaleziono.
Co roku upamiętniając tragedię strażacy i świadkowie tamtych wydarzeń wpierw składają kwiaty pod tablicą ku czci poległych, po czym tworzą nad Olzą symboliczny most wodny z sikawek, a do rzeki wrzucają wieniec. (ÿ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz