czwartek, 17 września 2015

Cieszyński Przekładaniec czyli co z tą tradycją?

IMG_6806CIESZYN /Sobotnie popołudnie 12 września miłośnicy regionalnej tradycji, ale też liczni przypadkowi przechodnie spędzili w Parku Pokoju w Cieszynie. Muzeum Śląska Cieszyńskiego wspólnie z Domem Narodowym i Zespołem Tańca Ziemi Cieszyńskiej zorganizowali imprezę plenerową „Cieszyński Przekładaniec czyli co z ta tradycją…”.
Były gry i zabawy dla dzieci, góralska muzyka grana na żywo przez Otmara Kantora z kapelą Bukoń z Jabłonkowa, prowadzone przez członków Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej im. Janiny Marcinkowej warsztaty taneczne dla dzieci, warsztaty rękodzieła ludowego „Bibułkowe fantazje”.
Największym bodaj zainteresowaniem cieszyły się prowadzone przez Grzegorza Studnickiego, pracownika Muzeum a także członka Sekcji Ludoznawczej PZKO dawne gry i zabawy dzieci pod hasłem „Jak się kiejsi dziecka bawiły”. Dorośli z łezką sentymentu w oku obserwowali zabawy z czasów swego dzieciństwa, a i dzieciom, mimo epoki gier komputerowych przypadły do gustu dawne proste gry podwórkowe, takie jak: klasy, szczur, kapsle. Pogoda dopisała, a wszyscy, którzy odwiedzili cieszyński Park Pokoju, popołudnie uznali za bardzo udane.
(indi)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz