środa, 11 lutego 2015

Potrzebę i przyjemność jedzenia rozróżniano już w XIX wieku

CIESZYN / Czwarta z kolei prezentacja z cyklu „Cymelia i osobliwości”, jaką 5 lutego zorganizowano w Książnicy Cieszyńskiej, poświęcona była najstarszym książkom kucharskim ze zbiorów biblioteki. Był więc najstarszy zachowany zbiór przepisów kulinarnych, najstarsza drukowana książka kucharska, najstarsza zachowana polska książka kucharska.
Prezentację przygotował Krzysztof Kleczek. Wyjaśnił, że jedną z pierwszych osób, które zajęły się kulturą kulinarną spoglądając na temat z antropologicznego punktu widzenia był Anthelme Brillat-Savarin, który jest autorem pracy fizjologia smaku.
– Jest to jedna z najstarszych tego typu publikacji. Jest to zbiór anegdot, rozważań filozoficznych. Rozróżnia potrzebę jedzenia i przyjemność jedzenia. To właśnie on jest autorem takich aforyzmów, jak ten, że losy narodów zależy od sposobu odżywiania czy też powiedz mi co jesz, a powiem ci, kim jesteś – wyjaśniał Kleczek.
Prelegent wspominał o przepisach pochodzących z XVI wieku z obszaru Babilonii. Z terenu Europy znane są natomiast przepisy z V wieku sprzed naszej ery. A pierwszym zachowanym w całości zbiorem przepisów kulinarnych jest dzieło Marka Gawiusza Apicjusza.
- Z końca XVI wieku znamy najstarszą książkę kucharską, której autorem jest kobieta, Anna Weker. Do tamtej pory sztuką kulinarną czy pisaniem, przede wszystkim, powiedziałbym, kulturą kulinarną wysoką zajmowali się mężczyźni – zauważył Kleczek.
Wspominał także o tak zwanej francuskiej rewolucji kulinarnej w połowie XVI wieku. W dziewiętnastowiecznych książkach kucharskich znaleźć można przepisy kulinarne charakterystyczne dla poszczególnych kuchni narodowych – niemieckiej, czeskiej, polskiej. Jedną z książek, które zaprezentował było „365 obiadów za 5 zł”.
Prelegent zauważył też, że przyprawy, jakie stosowano w polskiej kuchni były podobne, jak te, które dziś znamy z kuchni hinduskiej. Na przykład barwiono szafranem. W kuchni staropolskiej szlachty mało było wieprzowiny. Jadano wołowinę, drób i dziczyznę.
Jak zwykle wielką atrakcją była możliwość obejrzenia po prelekcji oryginałów omawianych zabytkowych książek. (indi)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz