O zacnym bibliofilu oraz o historii powstania izby jego pamięci opowiadali potomkowie Jury Gajdzicy, rodzeństwo Henryka i Jerzy Szarzec. Przekazali przewodnikom, którzy, jak wiadomo, cały czas dokształcają się poszukując coraz to nowych informacji o naszym regionie, wiele cennych wiadomości o swym przodku. Ugościli też przewodników świeżo upieczonym tradycyjnym brytfaniokiem.
Przewodnicy natomiast w podzięce za gościnę zostawili w darze dla Izby Pamięci wartościową poznawczo książkę Jana Szymika „Doroczne zwyczaje i obrzędy na Śląsku Cieszyńskim” wydaną przez Sekcję Ludoznawczą Polskiego Związku Kulturalno Oświatowego w Republice Czeskiej, wpisali się też do pamiątkowej księgi znajdującej się w Izbie Pamięci Jury Gajdzicy.
(indi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz