Wielki Jawornik zdobyty
„Beskidziocy” uczestniczący we wtorkowych wycieczkach tym razem wyruszyli na podbój odleglejszych szlaków. 15 lipca zdobyli Wielki Jawornik.
Dojazd pociągami i autobusami do Veřowic, skąd wymaszerowali na szlak, zajął aż dwie godziny. Warto jednak było znieść niedogodności podróży dla delektowania się przepięknymi widokami. Pogoda była wspaniała, a walory widokowe wycieczki podnosiła wieża widokowa, którą zeszłego roku otwarto na Wielkim Jaworniku. Niemal wszyscy uczestnicy wycieczki na Wielkim Jaworniku już kiedyś byli, kilka lat temu była także zorganizowana wycieczka „Beskidu” tą samą trasą, jednak większość uczestniczących we wtorkowej wyprawie turystów widok z nowej wieży widokowej podziwiała po raz pierwszy. W wycieczce wzięła udział rekordowa ilość osób – prawie pół setki. (indi)
------------------------------
Tym razem Beskid Morawski
Turyści zrzeszeni w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Sportowym ''Beskid Śląski'' w Republice Czeskiej tym razem wyruszyli na nieco odleglejsze szlaki. Wprawdzie pieszo pokonali, jak zazwyczaj, około 15 km, jednak zwiedzili odleglejsze pasma górskie. Wybrali się na Wielki Jawornik, który leży już w Beskidzie Morawskim.
W nagrodę za zdobycie szczytu Wielkiego Jawornika i wieży widokowej turyści otrzymują wspaniałe widoki, fot. indi
Sam dojazd pociągami i autobusami z kilkoma przesiadkami zajął aż dwie godziny. Było jednak warto dla zapierających dech w piersiach widoków podziwianych z nowej atrakcji turystycznej – wysokiej na 26 m wieży widokowej, na którą wstęp jest bezpłatny. Z wieży roztacza się wspaniały dookolny widok. Cieszyniacy z zainteresowaniem oglądali Łysą Górę od drugiej, aniżeli zazwyczaj, gdy patrzymy na nią z różnych miejsc Śląska Cieszyńskiego, strony. Z wieży widać także Radhoszcz, którego nie zobaczymy już ze Śląska Cieszyńskiego.
Nie wiadomo, czy atrakcyjny program wycieczki zakładający odwiedzanie odleglejszych miejsc, do których trudniej już wybrać się na indywidualną wycieczkę, czy też wakacyjna pora i piękna pogoda sprawiły, że na wycieczkę wyruszyło blisko pół setki członków PTTS Beskid Śląski, a także dzieci i wnuki niektórych członków oraz kilka osób spoza organizacji, które pojechały ze znajomymi z „Beskidu”.
(indi)
Nie wiadomo, czy atrakcyjny program wycieczki zakładający odwiedzanie odleglejszych miejsc, do których trudniej już wybrać się na indywidualną wycieczkę, czy też wakacyjna pora i piękna pogoda sprawiły, że na wycieczkę wyruszyło blisko pół setki członków PTTS Beskid Śląski, a także dzieci i wnuki niektórych członków oraz kilka osób spoza organizacji, które pojechały ze znajomymi z „Beskidu”.
(indi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz